Ciasto:
ok.280-300g mąki
100g cukru pudru
2 jajka
120g masła lub ok.100ml oleju (to była wersja bezmleczna: ))
cukier waniliowy lub łyżeczka ekstraktu waniliowego
pół łyżeczki proszku do pieczenia
Nadzienie:
5-6 gruszek
3/4 szklanki żurawiny
kilka łyżek dżemu morelowego lub brzoskwiniowego
przyprawy: cynamon, gałka muszkatołowa, może być trochę imbiru
2 łyżki otrębów lub siemienia lnianego (żeby wchłonąć sok z gruszek)
1 opakowanie kruchych ciastek, np.digestive lub owsianych/musli, itp.
Wykonanie:
Mąkę przesiać z proszkiem, dodać pozostałe składniki, zagnieść ciasto i włożyć do lodówki na ok.1h. W tym czasie obrać gruszki, wymieszać je ze sparzoną żurawiną, przyprawami i otrębami.
Ciasto po godzinie wyjąć z lodówki i wyłożyć nim tortownicę posmarowaną tłuszczem.Zostawić ok. 1/5 ciasta, aby wykonać dekorację. Na ciasto położyć warstwę papieru do pieczenia i wysypać coś twardego, co mamy pod ręką, np. suchą fasolę/groch lub orzechy w skorupkach ( dzięki temu spód nie urośnie). Podpiekamy, ok.20-25 min w 190 stopniach. Dzięki temu, nawet jeżeli gruszki puszczą sok, to nie będzie zakalca.
Po upieczeniu usuwamy papier z fasolą. Dno smarujemy dżemem, nakładamy gruszki. Kruche ciastka musimy pokruszyć, ręcznie lub przy pomocy tłuczka do mięsa, wałka (ja zawsze robię to przez opakowanie-mniej sprzątania, ale można wsypać ciasta do torebki i wtedy pokruszyć.
Wysypujemy okruchy na gruszki , na wierzch układamy dekorację z ułożonych na krzyż paseczków ciasta.
Pieczemy jeszcze z 20-25 min, do czasu, aż paseczki się upieką.
Ciasto przed podaniem posypujemy cukrem pudrem ( :
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz